Anna Krystyna Kętrzyńska-Szuster - Orzesze
-
ADRES:
Specjalistyczny Zespół Lecznictwa Szpitalnego W Orzeszuul. Gliwicka 20, 43-180 - Orzesze -
TELEFON Anna Krystyna Kętrzyńska-Szuster - Orzesze:
32 22 13 6612 -
GODZINY OTWARCIA:
Brak informacji o godzinach otwarcia -
ATUTY:
Brak informacji o atutach -
ŚWIADCZENIA:
Brak informacji o świadczeniach
Jesteś właścicielem?
Twoja ocena:
4
łukasz straszydło,
2023-11-18 23:25:33
Jest , była i będzie, ironiczna , nie miła i chamska , ironiczna i sarkastyczna . Ale ta kobieta/ lekarz , potrafiła rozpoznać chorobę , nie pierdoliła się z opiniami na temat złego odżywiania się czy lenistwem lub zaniedbaniem . Choć wizyty u niej w moim odczuciu były jak pluton egzekucyjny . Ta kobieta mnie nigdy nie olała i zawsze walczyła o moje zdrowie i mówiła jak jest i jak może być . Fakt czekałem na wizytę po mimo ustalonej wizyty na daną godzinę ale zawsze powiedziała mi co i jak, bez pierdolenia i bez lukrowania . Raz ocaliła mi życie wzywając karetkę do ośrodka zdrowia , wykryła że to nie covid tylko zapalenie płuc i oskrzeli co potwierdził szpital w Mikołowie po 2 dniach testów (mowa też o testach w karetce na covid ) Jest to kobieta która posiada dar czytania ludzi i ich dolegliwości , jeśli gdzieś będzie jeszcze będzie pracowała posadę lekarza rodzinnego czy lekarza pierwszego kontaktu na pewno się do niej udam. Nigdy nie wyciągałem na siłę zwolnienia chorobowego czy opieki medycznej a to co od niej słyszałem czy dostawałem to kopniak w dupę by być lepszym . Szanuję panią doktor , jeśli to czyta to dziękuję jej z całego serca za pomoc i zrozumienie. Nie jestem majętną osobą ale jeśli będzie gdzieś przyjmowała w okolicy to chętnie się do niej znowu zapiszę, to lekarz któremu zależy na każdym osobnym przypadku a nie na masie i liczbie przyjętych chorych . Obecnie w Orzeszu chciałem się znowu zgłosić do panie Anny ale podobno już nie przyjmuje , ubolewam z tego powodu . jeśli to Pani doktor czyta , to przepiszę się do dowolnej przychodni gdzie panie będzie przyjmowała , mój numer to 795 044 355 . I raz jeszcze dziękuję ...
Pomocna (0)
1
Aneta,
2023-06-16 14:05:25
Właśnie wróciłam z wizyty u pani doktor. Pani doktor nie słuchała mnie. Moje odczucia choroby umniejszała i twierdziła, że nic mi nie dolega. Tak prowadzi rozmowę, że czuję się po tej wizycie źle. Dominuje, podnosi głos. Twierdzi, że jestem zdrowa, bo ona tak uważa. To nie jest dobry lekarz. Zdecydowanie nie polecam.
Pomocna (0)
1
Kasia ,
2023-03-29 10:57:17
No cóż,nie będę się rozpisywać bo szkoda mojego czasu ale na szczęście wczesniejsze opinie pacjentek są tak w punk i w 100% prawdziwe, ze nie trzeba niczego dodawać ,może tylko to ,że taki pseudo lekarz powinien siedzieć w budce na parkingu przed przychodnia a nie przyjmować pacjentów ! SKANDAL !!!! Nie zasługujesz kobieto nawet na 1 gwiazdkę!!!!
Pomocna (0)
1
Paulina,
2023-03-06 12:51:22
No cóż powiedzieć… po wizycie u pani „doktor”, każdą z poniższych opinii mogłabym sama napisać i byłaby w 100% prawdziwa 😳 szkoda!!!
Pomocna (0)
1
Magda,
2022-02-13 12:47:10
Trafiłam do Pani "doktor" przypadkiem kilka miesięcy temu (moja lekarka była wówczas na L4). Masakra kobieta. Nie pozwoliła mi nawet dojść do słowa, przerywała cały czas, rozmowa toczyła się podniesionym tonem. Po raz pierwszy w życiu trafiłam na lekarza, który jest po prostu bufonem, traktuje z góry ludzi i teraz sama nie wiem - albo pracuje za karę albo pracuje po to żeby móc wyżywać się na pacjentach. Coś niesamowitego. Dodam, że nie jestem typem pacjenta, który jest hipochondrykiem i lata do lekarza co tydzień. Nie jestem przeczulona na swoim punkcie po prostu nigdy wcześniej nie spotkałam się ze strony jakiegokolwiek lekarza z takim traktowaniem.
Pomocna (0)
1
Anna,
2021-04-21 13:44:04
Pani "doktor" jak tylko usłyszała, że korzystam z prywatnej opieki, stwierdziła, że na NFZ w takim razie nic mi nie przysługuje. W rozmowie ciągle przerywa, krzyczy, obraża. Absolutnie nie ma nic wspólnego z leczeniem.
Pomocna (0)
1
Ewa,
2020-05-29 16:38:45
Przestrzegam przed tą placówką, p. ANNA KĘTRZYŃSKA-SZUSTER, podobno pani ''lekarz'' w czasach gdy recepty są wypisywane elektronicznie, ale wcześniej trzeba udać się i wrzucić karteczkę do skrzynki, dzwoni do mnie i z pretensjami mówi - wręcz krzyczy, że to nie sklep i że co sobie wyobrażam i że nie wypisze mi leków, (które przyjmuje na stałe) i jak mi się coś nie podoba to mam zadzwonić sobie do Ministra (tak wiem zabawne). Teraz w czasie pandemii muszę przerwać leczenie bo PANI LEKARZ nie opłaca się przepisać moich leków, które znacznie poprawiają mój stan zdrowia, mówiąc, że kto jej za to zapłaci bo są to lekarstwa na ryczałt, jakby co najmniej szło to od tej osoby z kieszeni. Leczyłam się w prywatnej klinice z racji tego, iż u tej Pani nigdy nie dało się dostać nawet głupich badań krwi. A teraz gdy zalecane jest by prosić o recepty ma STAŁE PRZYJMOWANE leki u swojego lekarza rodzinnego Pani "DOKTOR Z POWOŁANIA" odmawia mi pomocy. Bardzo wulgarna i wyniosła osoba ! Nigdy wcześniej nie spotkałam się z takim zachowaniem lekarza. Rozmowa z panią "doktor" z reguły powinna przebiegać na jakimś poziomie kultury i wzajemnego szacunku a ja wg Pani doktor nie jestem na tyle inteligentna, żeby zrozumieć co do mnie mówi. Zasugerowała, że nie docierają do mnie jej komunikaty i pytała o mój wiek, żeby na zerowym poziomie udowodnić że to ona jest nade mną. Wszystko da się KULTURALNIE wyjaśnić, a nie na poziomie baby ze wsi krzyczeć mi do telefonu, nie pozwalając dojść do głosu. Brak szacunku i czyste chamstwo. Dochodzę do wniosku, że chyba jedynym rozwiązaniem byłoby przyjść z kopertą i wtedy człowiek by dostał to co mu się należy. W tych czasach jak sobie człowieku nie zapłacisz to jakbyś błagał to nie dostaniesz to co Ci się należy.
NO NIESTETY TAKIE CZASY!
Pozdrawiam Panią Doktor i polecam przypomnieć sobie bardzo mądrą klauzulę: PRZEDE WSZYSTKIM NIE SZKODZIĆ
Pomocna (0)