Anna Majda - Turek

Czy pani Majda też przyjmuje na fundusz? Jeśli tak to gdzie?

Zgłaszam skargę na Doktor Anne Majde , trafiłam z rozciętym prostownikiem palca. Zostałam traktowana bez szacunku bo płakałam bo byłam w szoku. Mówiono mi kilkakrotnie przez Panią Doktor abym nie udawała, ze nic mnie nie boli. Ze przeszkadzam w zabiegu przez mój płacz który wynikał z paniki, zero wsparcia, aczkolwiek świadoma byłam zachowania P. Doktor tego co mówi, ze nie da rady tego zszyć , ze się kręcę, ze ma tego dosyć ze zaraz opuści sale . To są słowa które padły i wypomniałam je po zabiegu prosząc o nazwisko kiedy dowiem się czy zrobiła i zoperowala moj palec dobrze . Zostałam okaleczona , poszłam do najlepszego doktora w Łodzi i powiedział kto mnie tak skrzywdził. Ze prostowników palca się nie szyje . Ze on robi to inaczej i moja sprawność była by zupełnie inna gdybym nie trafiła w ręce tej Pani Doktor . Słowa Doktora są jednoznaczne, zrobiła mi krzywdę . I zgłosić chce tą sprawę dlaczego zostałam potraktowana w taki sposób i dlaczego wykonano mi zabieg szycia i teraz cierpie przez rozległą ranę przechodzę rehabilitacje poprzez niedouczenie doktor Anny Majdy. Ze prostownik moj nie był do szycia . Moja terapia byłaby znacznie mniej kosztowna i mniej czasu zajęłoby gdybym trafiła do specjalistów w Łodzi . W trafiłam w straszne ręce pogardy i okropnego szycia i zniekształcenia palca i zrobienia mi krzywdy poprzez szycie . Malwina Zawilska

Dziękuję Pani doktor za pomoc w nagłej sytuacji oraz prowadzenie dalszego leczenia. Fachowość, siła spokoju, cierpliwość i opanowanie to wielkie atuty.

Dziękuję Pani dr za przyjęcie w piątek mimo bardzo póżnej godziny i braku wcześniejszej rejestracji. Mało jest takich lekarzy .