Grzegorz Michał Gierczak - Radom

Jeżeli ktoś uważa że to dobry chirurg to chyba zamienił się rozumem z amebą!! Lekarz taki że przyszedłem że skierowaniem do niego , na którym to skierowaniu lekarz rodzinny kierujący mnie do szpitala na badania napisał ,, włókniak?" Gdyż nie mógł wyczuć guza , lecz ja go doskonale czułem więc napisał lekarz włókniak .W dniu wizyty w szpitalu na tohttermana u doktorat Gierczaka, 19 września będąc w gabinecie wytłumaczyłem lekarzowi że czuje guza w pachwinie , po czym kazano mi zdjąć spodnie i pokazać guza , więc to uczyniłem i dostałem taką odpowiedź,, że przychodzę z bzdurami takimi jak żylak i mam kupić sobie maść na zylaki i smarować to miejsce '' 7 dni później będąc w Austrii trafiłem na stół operacyjny i miałem wycinanego ropnia o wielkości 10 cm z jelita grubego który to wyszedł pachwina i pośladkiem oraz usunięto mi 1.5 litra ropy , gdzie codziennie mam teraz oczyszczaną ranę i zakładany i zmieniany drenaż , taka właśnie dniagnoze postawił lekarz w Radomiu że pomylił ropnia okołoodbytowego z żylakiem i przepisał Maść na żylaki . Więc do twojej wiadomości zostawiam ci komentarz że tego tak nie zostawię i ty tą maścią na żylaki sobie wysmarujesz mózg albo nie odpuszczę aż zobaczę jak wyrzucają cię z zawodu lekarza gdyż przez twoją diagnozę zagrożone było moje życie .A w piątek będę w szpitalu i zrobię ci takiego wstydu przy pacjentach że zapamiętasz mnie do końca życia jeżeli ja zawróciłem ci głowę żylakiem tak jak ty to nazwałeś oraz będę rozmawiał z dyrektorem szpitala, i zostaną złożone wszędzie skargi na ciebie do każdej instytucji jaka w Polsce istnieje i będę domagał się zadośćuczynienia od ciebie za twoją błędną diagnozę i narażenie mnie na utratę życia .