Zakład dla Nerwowo I Psychicznie Chorych Im. Dr M. Marzyńskiego w Sieniawce - Sieniawka

Moje dziecko było w tym szpitalu. Z perspektywy rodzica oceniam to miejsce niezbyt dobrze. Owszem farmakoterapia, owszem terapia, ale dlaczego dzieci nigdy nie wychodzą na zewnątrz z personelem, jakieś spacery, czy coś w tym stylu. Posiłki trudno ocenić, wiadomo jak to w szpitalu, tylko dlaczego zawsze były zimne? Catering jest zaledwie kilometr od szpitala. Personel szpitala bardzo nieprzyjazny, mam na myśli stosunek do dzieci. Jedynie Pan Marcin i Pani Renia okazywali dzieciom serce i empatię. I plus dla Pana Piotra, doktora, który robi tam "dobrą robotę". I największy minus za otoczenie, mianowicie za ten zabiegany park, brak ławek, brak jakiejkolwiek wiaty, zadaszenia. Odwiedzając dziecko naprawdę nie ma co tam robić, nie ma gdzie spacerować. Fatalne rozwiązanie. Proszę jeszcze pomyśleć o jakiejś świetlicy, miejscu spotkań z dzieckiem, które przebywa na obserwacji. Izba przyjęć naprawdę nie jest dobrym do tego rozwiązaniem.